Inwestor zamawiający obowiązany jest dokonać odbioru robót budowlanych, chociażby te roboty zostały wykonane wadliwie, chyba że wady obiektu są na tyle istotne, że nie pozwalają przyjąć, że wykonawca w ogóle wykonał dzieło stanowiące przedmiot umowy. Powyższe stanowisko opiera się na założeniu, że niewykonanie zobowiązania zachodzi wówczas, gdy w zachowaniu dłużnika nie występuje nic, co odpowiadałoby spełnieniu świadczenia, natomiast nienależyte wykazanie zobowiązania ma miejsce wtedy, gdy zachowanie dłużnika zmierzało do spełnienia świadczenia, jednak osiągnięty przez niego wynik nie spełnia wymogów świadczenia, do którego dłużnik był zobowiązany (vide uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z 15 lutego 2002 r., III CZP 86/01, OSNC 202/11/138). Oceniając według powyższych kryteriów rezultat umowy o roboty budowlane (umowy o dzieło) uznać należy, iż o niewykonaniu zobowiązania z reguły nie można mówić, jeżeli wykonawca wykonał roboty, lecz są one wadliwe. Decydujące znaczenie ma charakter wad.
Z niewykonaniem zobowiązania z umowy o roboty budowlane (umowy o dzieło) mamy do czynienia wówczas, gdy roboty budowlane nie zostały wykonane w ogóle bądź gdy wada jest tego rodzaju, że uniemożliwia normalne wykorzystanie rezultatu robót lub odbiera im cechy wyraźnie oznaczone w umowie istotnie zmniejszając ich wartość. Podkreślić trzeba, że ujawnienie wad robót budowlanych nie wpływa na obowiązek inwestora dokonania odbioru robót zgodnie z art. 647 KC, a jedynie z tą chwilą inwestor nabywa uprawnienia z tytułu rękojmi przewidziane w art. 637 i art. 638 KC (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 1997 r., II CKN 28/07, OSNC 1997/6-7/90, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 2004 roku, I CK 24/03, , wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2007 r., V CSK 99/07, OSP 2009/1/7).
Stanowisko takie znalazło odzwierciedlenie między innymi w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2007 roku (V CSK 99/07, OSP 2009/1/7), w którym stwierdzono, że inwestor ma obowiązek odbioru obiektu budowlanego wykonanego zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej, zaś strony umowy o roboty budowlane nie mogą uzależnić wypłaty wynagrodzenia należnego wykonawcy od braku jakichkolwiek usterek. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu powyższego orzeczenia zwrócił uwagę, że typowa umowa o roboty budowlane określa warunki przedmiotowo istotne i umowa spełniająca je podlega przede wszystkim przepisom tego działu. Należy do nich wykonanie obiektu zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej, dopuszczającymi pewien margines odstępstw. Nie można uznać, że każde odstępstwo od stanu idealnego dawałaby prawo inwestorowi odmowy odbioru obiektu. Takie postanowienia byłyby sprzeczne z naturą zobowiązania do wybudowania obiektu budowlanego i wskutek tego nieważne.
Jeżeli więc dojdzie do wykonania przedmiotu umowy i zamawiający nie ma podstaw do odmowy odbioru tych robót, to sąd słusznie uzna, że zaniechanie sporządzenia bezusterkowego odbioru robót nie wpływało na wymagalność roszczenia wykonawcy o zapłatę umówionego wynagrodzenia. Tak więc od tej chwili żądanie zapłaty jest wymagalne i mogą być naliczane odsetki do dnia zapłaty z tytułu zwłoki. Samo stwierdzenie przy odbiorze wykonanych robót budowlanych istnienia nieistotnych wad, nie mogło wpływać na możliwość odbioru tych robót, a jedynie stanowiłoby podstawę do dochodzenia roszczeń z tytułu rękojmi lub gwarancji.
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.